Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eclipse
ocalałeś nie po to, aby żyć
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:52, 20 Kwi 2009 Temat postu: Emoo. |
|
|
Lubicie ten styl?
Te cudne czarno - różowe bluzeczki i czarne rurki ect.?
Ubieracie się tak?
Dużo osób z Waszego otoczenia preferuje ten styl?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
twice
cóż za megaa szpan
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:56, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
pamiętasz gadałyśmy o tym na gg? ;p
oh strasznie nie lubię
i oczywiście tak się nie ubieram
najbardziej przeszkadzają mi podróby i oczojebne rurki
w szkole jest ich garstka, na szczęście
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eclipse
ocalałeś nie po to, aby żyć
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:40, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, że pamiętam. ^^
Właśnie to mnie natchnęło żeby założyć ten temat.
Jestem wrogiem emo, pod każdą postacią.
Począwszy od dzieci emo, podróby i kończąc na prawdziwych emo.
Nie lubię ich stylu, jak i sposobu życia.
Gdy widzę ich śliczny ubiór to mam mdłości.
Jedyne co mi się czasami podoba to to, że czasami noszą fioletowe ciuchy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yen
pernamentne siódme niebo.
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:01, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ciężko jest, bynajmniej u mnie spotkać prawdziwe emo. Częściej są to taie pseudo podszywki.
Te oczojebne czy czarne rurki, róż połączona z czarnym, arafatki- nie mój styl, zupełnie. Takie osoby wzbudzają zazwyczaj we mnie napady niekontrolowanego śmiechu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cadbury.
Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:30, 22 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ech, a ja pamiętam, że jeszcze parę lat temu słowo "emo" miało zupełnie inne znaczenie i nie miało kompletnie nic wspólnego z grzywką na pół twarzy, rurami, żyletkami czy MCR...
Dla mnie, to co teraz nazywają emo jest zwykłym pozerstwem, ewentualnie mogłabym to podciągnąć pod scene.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justify
Takie małe, a tak wnerwia! :]
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 816
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja jestem?
|
Wysłany: Czw 10:36, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Eeej, ja słucham MCR i nie jestem emo ;P
No więc tak. Do tych PRAWDZIWYCH emo nic nie mam, niech sobie żyją, jak chcą.
Ale te podróby... Uch, NIENAWIDZĘ <killer>. Powybijać wszystkich. To jest kaleczenie subkultury. Uważają, że są fajni i w ogóle.
Być może mam coś z emo, bo lubię chodzić w arafatkach, mam też rurki. No i dłuższe trampki. Tak, tak. Trampki są właśnie od emo.
Mnie właśnie przez dłuższy czas nazywano "emo", co okropnie mi się nie podobało. I to wszystko ze względu na arafatki, trampki i sentyment do czarnych kolorów. Ani nie mam grzywki na pół twarzy, ani nie maluję się mocno... Ludzie uważają, że jak ktoś lubi ciemne kolory, to już jest emo. Irytuje mnie to -.-" A ludzie, którzy na siłę chcą być emo, są żałośni i to z nich właśnie się śmieję ;d
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yen
pernamentne siódme niebo.
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:19, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie trampki bardziej pasują do punkowców niz do emo ;p.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cadbury.
Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:33, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Justify napisał: | Eeej, ja słucham MCR i nie jestem emo ;P |
Ja też. :D
Ale faktem jest, że wielu ludzi nazywa ten zespół emo. :/
Justify napisał: | Ale te podróby... Uch, NIENAWIDZĘ <killer>. Powybijać wszystkich. To jest kaleczenie subkultury. Uważają, że są fajni i w ogóle. |
W każdej subkulturze zdarzają się osobniki, a emo - powiedzmy sobie szczerze - jest modne, a przynajmniej było parę miesięcy temu, stąd też się tego tyle namnożyło.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eclipse
ocalałeś nie po to, aby żyć
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:28, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Mi się arafatki, ani oczojebnne rurki i trampki [tu chodzi mi o te wymyślne, z kolorowimi sznurówkami ect.] nie podobają.
Muzyki emo nie słucham. My Chemical Romance [czy jakoś tam], słyszałam tylko dwie ich piosenki i uważam, że nie są najgorsi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justify
Takie małe, a tak wnerwia! :]
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 816
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja jestem?
|
Wysłany: Czw 21:19, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
No tak, niby emo było modne. Ale ci PRAWDZIWI emo byli emo już wcześniej i nadal są. Tacy ludzie są ok, to tych "modnych" nienawidzę xd
Właśnie. MCR nie jest emo, cholera jasna xDD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cadbury.
Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:18, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Właśnie, Just. :)
Bo to się zrobiło modne, więc co drugi nastolatek chce być emo.
A MCR nie jest emo, chociaż wielu tak właśnie twierdzi. A przepraszam, nawet wokalista tego zespołu powiedział, że "emo to gówno", więc raczej nie mogą być emo... :)
|
|
Powrót do góry |
|
|